
Polskie prawo, a dokładniej rzecz ujmując rozporządzenie w sprawie ogólnych przepisów BHP określa minimalne temperatury pracy w pomieszczeniach. Dla prac biurowych oraz lekkich prac fizycznych minimalna temperatura to 18 stopni Celsjusza, zaś przy pracach średniociężkich i ciężkich należy zapewnić temperaturę nie niższą niż 14 stopni Celsjusza. Jednak żadne regulacje prawne w zakresie BHP nie określają maksymalnej temperatury pracy!
Państwowa Inspekcja Pracy otrzymuje jednak setki skarg na pracodawców ponieważ każą pracownikom pracować w warunkach wysokiej temperatury. Inspektor PIP może dokonać kontroli jedynie dwóch aspektów w zakresie BHP: czy wentylacja jest sprawna oraz posiada odpowiednie przeglądy, a także czy pracodawca zapewnił wodę do picia w nieograniczonej ilości jeżeli temperatura przy pracy w pomieszczeniu przekroczyła 28 stopni Celsjusza, a przy pracach na zewnątrz – 25 stopni Celsjusza. Zatem osoba kontrolująca nie ma żadnej podstawy prawnej aby wymusić na pracodawcy możliwość wstrzymania pracy pracowników ze względu na upały.
A co jeśli pracownik ma problemy z układem krążenia? Od tego jest lekarz medycyny pracy, który bada pracownika przed dopuszczeniem do pracy. Jednak jeżeli pracownik pokazałby przełożonemu dokumentację medyczną świadczącą o problemach zdrowotny zalecane jest, aby przełożony skierował pracownika na wcześniejsze profilaktyczne badanie okresowe, na jego wniosek, właśnie pod kątem pracy w warunkach wysokiej temperatury. Pamiętajmy, że pracodawca nie ma obowiązku stosowania się do zaleceń lekarza innego niż lekarz medycyny pracy, z którym ma podpisaną umowę oraz który zna firmę oraz jej warunki pracy.
Paweł Sereda
Główny Specjalista ds. BHP
SAFETY Service
Krakowskie Centrum BHP