Która to z Was ma w swojej garderobie wspaniałe, czarne szpilki? Niewątpliwie każda, ale czy wiecie skąd się wzięły szpilki? Historia może Was nieco zaskoczyć
Buty na obcasie oraz ich spopularyzowanie w wśród Pań ma długa historię, sięgającą kilka wieków wstecz. Na początku piętnastego wieku do płaskich butów dorabiano obcasy, a były one wytwarzane wyłącznie dla… panów. Panowie, dzięki butom, mogli lepiej trzymać stopy w strzemionach, co było pomocne przy dynamicznej jeździe konnej.
Pierwszą dziewczyną, która założyła buty na obcasie była Katarzyna Medycejska, księżniczka wywodząca się z rodu włoskich Medyceuszy. Okolicznością, którą wybrała do promowania butów na obcasie, była jej ceremonia zaślubin w XVI wieku z królem Francji Henrykiem Drugim. Historiografia sugeruje, że Katarzyna była niewysoką kobietą o standardowej powierzchowności, dlatego dzięki butom zyskała kilka dodatkowych centymetrów wzrostu. Winno się wspomnieć, iż dawniej podwyższony obcas przymocowany był zwykle na centralnej części podeszwy trzewika co było związane z mocnym dyskomfortem i nierzadko skutkowało kontuzjami kostek.
Czas przykrej Rewolucji Francuskiej sprawiły, że szpilki właściwie usunięto z bieżących trendów oraz kobiecej imaginacji na prawie cały wiek. Zawojowały trendy powtórnie pod koniec XIX wieku a do czasów obecnych królują na kobiecych salonach. Pamiętnym punktem było wzniesienie wytwórni damskich szpilek w Stanach, zaś prawdziwym odkrywcą potencjału tego typu nowoczesnych butów był Olbrecht Kliczka, który to odnalazł wydajny i pewny zabieg na utwierdzenie wysokiego obcasa na podeszwie. Jednak dopiero lata pięćdziesiąte XX wieku pozwoliły kobietom stać się właścicielkami współczesnej i wygodnej szpilki.
Za kluczowych inspiratorów butów na obcasie możemy wymienić Christiana Diora oraz Rogera Viviera, którzy wypromowali właśnie taki fason obuwia. Te stylowe buty wiele zawdzięczają też powszechnie znanym i podziwianym gwiazdom, jak na przykład Marylin Monroe, która podcinając jeden obcas w swoim bucie, doprowadziła do tego, że jej ruch zrobił się znacznie bardziej kobiecy. Również Audrey Hepburn, która rozpropagowała olśniewający styl ubioru,co dodatkowo zachęciło panie do zakładania klasycznych ubrań i szpilek, które to uznaje się do dziś za istotę szyku.
