Sformalizowanie współpracy zawsze jest dobrym pomysłem. Ochrona stron umowy daje bezpieczeństwo, a także pewność, że wszystko do czego strony są zobowiązane, zostało zapisane i potwierdzone podpisami. Coraz częściej mamy do czynienia z umowami na wyłączność, z uwagi na szereg atutów, jakimi starają się przyciągnąć klientów agenci nieruchomości. A czy są jakieś minusy? O tym poniżej.
Główne zalety umowy na wyłączność
Jako klienci chcielibyśmy mieć możliwość sprzedaży lub wynajmu mieszkania przy współpracy i pomocy kilku biur, z uwagi na możliwość zaangażowania do pracy przy jednej ofercie kilku osób z różnych agencji. Warto jednak wiedzieć, że to umowa na wyłączność zdaje się najbardziej mobilizować pośrednika, któremu powierzamy nasze mieszkanie, by działał maksymalnie sprawnie i szybko. Ponadto umowa na wyłączność daje potencjalnym klientom wrażenie pewnej wyjątkowości, co oznacza, że oferuje i prezentuje mieszkanie jedna agencja np. Expander i w żadnej innej tejże oferty nie znajdziemy. Pamiętajmy, że zaufanie jest najważniejsze, zatem widząc ogłoszenie, które jest powielane przez kilka biur, potencjalny klient może mieć wątpliwość, co do jakości i wartości nieruchomości. Umowa na wyłączność stwarza wrażenie unikatowości, zarówno jeśli chodzi o współpracę z klientem, jak i z kupującym, a to wartość dodana.
Inne atuty umów na wyłączność
Należy wiedzieć, że agent nieruchomości jest zobowiązany szczegółowymi regulacjami prawnymi do tego, by działać rzetelnie i zgodnie ze sztuką, jaka obowiązuje zawodowych agentów nieruchomości. Pośrednik po podpisaniu umowy na wyłączność będzie musiał działać bardzo szeroko pod kątem poszukiwania klientów, a z tym wiążą się również większe koszty marketingowe, niż w przypadku umów otwartych.
Minusy umów na wyłączność
Minusem, który zwykle zniechęca klientów jest określony czas, w którym umowa ma obowiązywać, zwykle nie krótszy niż kilka miesięcy. To powoduje, że nawet jeśli nie do końca jesteśmy zadowoleni ze współpracy podczas jej trwania, to i tak zmuszeni jesteśmy do korzystania z działań agencji czy agenta, gdyż obowiązuje nas umowa. Oczywiście są określone okresy wypowiedzenia, jednakże one również trwają. Warto dokładnie analizować postanowienia umowy, którą do wglądu przed podpisaniem przedstawia nam pośrednik, bo może się okazać, że będą tam zawarte zapisy, które niekoniecznie działają na naszą korzyść. Przykładem takiego postanowienia może być między innymi obowiązek wypłacenia prowizji od sprzedaży, niezależnie od tego czy to agent znajdzie klienta na zakup mieszkania, czy znajdziemy go sami. Warto wcześniej o tym wiedzieć, by nie być rozczarowanymi w momencie, gdy sami znajdziemy klienta i będziemy mieć obowiązek wypłacenia ustalonej prowizji dla agencji nieruchomości.