Płatki śniadaniowe w drodze do sklepu, czyli jak składuje branża spożywcza

Przejrzysta i właściwie zaplanowana polityka zarządzania zapasami jest jedynym z głównych czynników determinujących sukces firm z branży spożywczej. Najczęściej stosowanym systemem magazynowym w branży spożywczej jest FIFO, gdzie pierwszy produkt, który zostaje zmagazynowany jest również pierwszym produktem, który powinien opuścić magazyn. Właściwie zaplanowanie przepływu towarów ma wpływ nie tylko na zachowanie odpowiedniej świeżości produktów, które trafiają na nasz stół, ale również na wydolność finansową danej firmy, jej dochody czy też wydajność logistyczną.

Jak działa system FIFO?

System FIFO zakłada, że pierwsze wyprodukowane lub zakupione (w przypadku firmy dystrybucyjnej) towary będą również pierwszymi produktami przeznaczonymi do sprzedaży lub odsprzedaży. Prześledźmy to na przykładzie zwykłego sklepu detalicznego. Sklep osiedlowy kupuje płatki w regularnych odstępach czasowych by zapewnić ich dostępność dla swoich stałych klientów. Gdy mieszkańcy danego osiedla przychodzą do sklepu zrobić zakupy, właściciel sprzedaje im produkt z najkrótszą datą ważności. Takie podejście pozwala właścicielowi sklepu utrzymać rotację produktów, dzięki której wyklucza ryzyko poniesienia strat związanych z przeterminowaniem się produktu. Wszyscy są zadowoleni, sprzedawca osiąga zysk, a konsument może rano cieszyć się swoimi ulubionymi płatkami śniadaniowymi.

Sklep osiedlowy na większą skalę – regały wysokiego składowania i planowanie

W magazynie producenta żywności możemy doszukać się pewnych analogii do takiego sklepu osiedlowego. Zamiast półek sklepowych mamy regały wysokiego składowania, a zamiast właściciela mamy cały sztab ludzi. Cel jest jednak niezmienny. Dążymy do satysfakcji klienta, zysku dla firmy, redukując ryzyko strat. System FIFO gwarantuje, że produkty z najkrótszymi datami przydatności pierwsze trafiają na półkę sklepową. Należy jednak pamiętać, że różne nieprzewidziane czynniki mogą determinować przepływ towarów w magazynie. Przykładowo, do producenta może zgłosić się duża sieć handlowa z propozycją współpracy przy sezonowej akcji promocyjnej. Opłacalność takiego przedsięwzięcia jest bardzo wysoka. Taki projekt może zakłócić standardowy przepływ towarów w obrębie magazynu. Na regałach wysokiego składowania mogą być przechowywane produkty o różnych terminach ważności. Dlatego bardzo ważne jest planowanie i kontrola stanów magazynowych. Obecnie na runku dostępne są systemy informatyczne, które pozwalają efektywnie zarządzać wewnętrzną dystrybucją. Duże firmy produkcyjne korzystają z takich rozwiązań.

Przepływowe regały wysokiego składowania

Bardzo popularnym rozwiązaniem wśród producentów żywości są przepływowe regały wysokiego składowania, zwane również regałami grawitacyjnymi. Grawitacyjnymi? Tak, dlatego że funkcjonują w oparciu o siłę grawitacji. Specjalne rolki są zamontowane w stalowej konstrukcji tworząc tunele, w których transportowana jest paleta. Rolki w tunelu pochylone są pod kątem, dzięki czemu odłożona na początku tunelu paleta przemieszcza się przy działaniu siły grawitacji do końca konstrukcji. Mamy dwie strony regału. Z jednej strony odbywa się załadunek, z drugiej rozładunek. To tak jak w naszym sklepie osiedlowym, gdzie pomysłowy właściciel zmontował półki pod pewnym kątem. Gdy pobiera płatki śniadaniowe z półki, pozostałe produktu przesuwają się ku niemu. Półkę uzupełnia się dokładając towar za ostatnim produktem, który się na niej znajduje. Takie podejście wymusza składowanie według zasady FIFO, a co za tym idzie upraszcza zarządzanie gospodarką magazynową. Przepływowe regały wysokiego składowania w działaniu można zobaczyć na stronie producenta regałów magazynowych, firmy WDX S.A.