
Choroba alkoholowa rozwija się latami i bardzo często niezauważalnie dla otoczenia. Osoba uzależniona najczęściej stara się ukryć swoją słabość do alkoholu, co dodatkowo utrudnia zdiagnozowanie problemu.
Pierwsze sygnały ostrzegawcze
Alkoholizm uzależnia fizycznie oraz psychicznie. W pierwszej fazie (prealkoholowej) rozwoju choroby alkoholowej najłatwiej jest rozpoznać uzależnienie psychiczne, które objawia się:
- szukaniem okazji do picia,
- utratą kontroli nad ilością wypijanego alkoholu.
Zdecydowana większość osób pije alkohol okazjonalnie podczas spotkań towarzyskich. Z reguły kontroluje wypijaną ilość alkoholu, a spożycie zbyt dużej ilości tego typu trunków zdarza się sporadycznie. Osoba uzależniona szuka okazji do picia alkoholu w towarzystwie, często również sama stwarza takie okazje. Im częściej, tym lepiej. Wzrasta także tolerancja na alkohol, uzależniony wypija go coraz więcej bez efektu upicia się.
Drugim symptomem na tym etapie uzależnienia alkoholowego jest utrata kontroli nad ilością wypijanego alkoholu. Najczęściej osoba uzależniona zakłada, że wypije 1 lub 2 kieliszki. W rzeczywistości jednak pije do momentu, aż nie skończy się alkohol. Bardzo często taka osoba kupuje sobie dodatkowy alkohol w drodze do domu.
Diagnoza uzależnienia od alkoholu na tym wstępnym etapie, choć jest trudna, daje największe szanse na wyleczenie. Najczęściej wystarczy uświadomienie uzależnionemu problemu i psychoterapia.
Diagnoza uzależnienia w kolejnych fazach choroby alkoholowej
W II, III oraz IV fazie choroby diagnoza alkoholizmu jest znacznie łatwiejsza, ponieważ pojawia się dodatkowo uzależnienie fizyczne. Organizm daje wyraźnie sygnały, że brakuje mu alkoholu. Najczęściej występujące objawy to:
- picie w samotności,
- aktywność skoncentrowana jest głównie na myśli o alkoholu,
- fizyczny głód alkoholowy,
- objawy odstawienia alkoholu.
W fazie ostrzegawczej osoba uzależniona zaczyna pić w samotności, najczęściej wieczorem, w tajemnicy przed domownikami. Na tym etapie najczęściej zdaje już sobie sprawę z uzależnienia, ale nie chce przyznać się przed sobą i tym bardziej przed najbliższymi. Coraz częściej jej myśli koncentrują się na tym, jak zdobyć alkohol, jak go schować i wypić, by nikt nie widział. Zaczyna zaniedbywać rodzinę i obowiązki w pracy. Po alkohol sięga nie tylko w domu, ale także w miejscu zatrudnienia.
Alkoholik zawsze stara się udowodnić, że panuje nad piciem i jest w stanie się kontrolować. Z tego względu wprowadza okresy abstynencji, które mogą trwać nawet kilkanaście dni, ale potem ponownie wraca do nałogu.
Im dłużej trwa uzależnienie od alkoholu, tym organizm się bardziej się do niego przyzwyczaja. W okresie abstynencji mogą występować takie objawy odstawienia alkoholu jak drżenie rąk, zawroty i bóle głowy, nudności, problemy z koncentracją i pamięcią. Organizm fizycznie domaga się alkoholu, nawet niewielka jego ilość wystarczy, by objawy ustąpiły.
Leczenie alkoholizmu
Diagnoza uzależnienia jest bardzo ważna. Im wcześniej nastąpi, tym leczenie jest łatwiejsze, a efekty szybciej przychodzą. Niestety w przypadku uzależnień najważniejsza jest autodiagnoza. To sam uzależniony od alkoholu musi dostrzec problem i chcieć go rozwiązać. Naciski rodziny, znajomych mogą motywować na jakiś czas, ale nawet po leczeniu w ośrodku zamkniętym, może nastąpić powrót do wcześniejszego nałogu.
To osoba uzależniona musi sama zmierzyć się z problem, uświadomić sobie, kiedy najczęściej sięga po alkohol i jakie są tego przyczyny. Zmiana trybu życia, rozwiązanie przyczyn to pierwszy krok na drodze do trzeźwości. Czasami potrzebne są radykalne rozwiązania, jak zerwanie dawnych kontaktów towarzyskich, zmiana pracy. Na tym etapie bardzo ważne jest także wsparcie osób najbliższych, one także muszą wyzwolić się od uzależnienia. Najważniejsza jest konsekwencja w postępowaniu.
Leczenie alkoholizmu w fazie zaawansowanej odbywa się w ośrodkach zamkniętych. Pierwszy etap to odtrucie organizmu z alkoholu. Kolejny etap to psychoterapia indywidualna i zbiorowa. Uzależniony uczy się otwarcie rozmawiać o swoim problemie alkoholowym, wymienia swoje doświadczenia z innymi uczestnikami grupy. Najważniejsze jest jednak to, że uświadamia sobie co stracił przez nałóg (rodzinę, pracę) i wyznacza sobie nowe cele.
Choroba alkoholowa jest nieuleczalna, alkoholikiem zostaje się do końca życia. To właśnie dlatego po zakończeniu leczenia w ośrodku zamkniętym, terapia powinna być kontynuowana w otwartych grupach wsparcia. To tam uzależniony nauczy się asertywności, odmawiania wypicia pierwszego kieliszka i znajdzie pomoc w sytuacjach kryzysowych. Wielu byłych alkoholików zostaje abstynentami do końca życia.