Darmowe alternatywy dla gry Minecraft.

Minecraft jest jedną z najpopularniejszych gier wszech czasów, ale jego cena pozostaje nieco zaporowa dla sporej rzeszy graczy. Konieczność wydania stu złotych na produkcję, która jest stosunkowo nieprzyjazna i wcale nie ma gwarancji, że nam się spodoba, jest na wskroś dojmująca i odwodzi niejednego gracza od zakupu.

Minecraft jest znakomitą grą, ale to nie zmienia faktu, że wiele osób czuje, że po prostu nie ma tam nic do roboty i woli, kiedy twórcy danej produkcji aktywnie zabiegają o ich uwagę, zamiast jedynie dać im narzędzia do stworzenia własnego świata i własnych przygód. Oprawa graficzna również jest specyficzna – branża gier komputerowych wyrastała na produkcjach wyglądających jak Minecraft, ale to wcale nie obliguje graczy do tego, żeby próbować się nie krzywić, widząc te wszystkie piksele. Idealnym rozwiązaniem byłaby możliwość przetestowania produkcji przed zakupem. Możemy oczywiście ściągnąć wersję demonstracyjną, która wyłącza się po stu minutach rozgrywki, ale o wiele ciekawszym rozwiązaniem wydaje się sięgnięcie po jedną z dostępnych za darmo alternatyw dla Minecrafta.

Pierwszą produkcją tego typu, której udało się uzyskać nieco bardziej szeroki rozgłos, było Unturned. Gra ta była tworzona przez jednego twórcę w wolnych chwilach i po jakimś czasie ukazała się w serwisie Steam w modelu dystrybucji free-to-play. Produkcja przypomina Minecrafta pod pewnymi względami: grafika bywa miejscami bardzo umowna, choć przynajmniej nie składa się z samych bloków, model walki również jest raczej prosty i niewymagający, choć z całą pewnością satysfakcjonuje. Nie da się jednak zaprzeczyć temu, że gra ma w sobie coś w rodzaju magii, a to głównie dlatego, że jest grą survivalową, w której musimy walczyć o przetrwanie w świecie opanowanym przez zombie. Jeśli więc nie podobała nam się w Minecrafcie konieczność znalezienia sobie samodzielnie czegoś do roboty, w Unturned cel jest bardzo prosty: należy przeżyć i rozwinąć swoją postać w możliwie najdoskonalszym stopniu. Ciekawostką może być również inna gra survivalowa, która Minecrafta nie przypomina niemal w ogóle: Project Zomboid to płatna gra, wykorzystująca rzut izometryczny do przedstawiania akcji, która charakteryzuje się niewybaczającym błędów, realistycznym systemem survivalu, a także możliwością budowania własnych budynków i umocnień, co bywa naprawdę fascynujące.

W usłudze Steam dostępne są jeszcze dwie darmowwe produkcje free-to-play, które bardzo odważnie czerpią ze stylistyki opracowanej przez Mojang w ramach Minecrafta, ale gdyby były bezczelnym i ewidentnym plagiatem, z całą pewnością zostałyby usunięte. Pierwszą z gier jest Trove, drugą Creativerse. Obie gry szczycą się przede wszystkim świetnymi modułami wieloosobowymi, a Trove jest wręcz pełnoprawną produkcją MMO. Podobieństwa do Minecrafta nie kończą się na światach zbudowanych z sześcianów, ale gry te odróżnia z całą pewnością nieco większy nacisk na akcję i dostarczaniu graczowi różnorakich atrakcji. Można więc śmiało przyznać, że produkcje te stanowią godną alternatywę dla produkcji studia Mojang.