Jeszcze całkiem niedawno znajomość języków obcych nie była koniecznym atutem w zbiorze kompetencji księgowego czy biegłego rewidenta. Obecnie język angielski jest niemal niezbędny, ale też poszukiwani są też księgowi z językiem niemieckim, rosyjskim, włoskim, hiszpańskim czy holenderskim. Czy oznacza to, że współczesny księgowy musi znać języki obce?
Jeżeli księgowy oczekuje zarobków na poziomie średniej krajowej, to znajomość języka jest ułatwieniem w zdobyciu pracy, ale nie warunkiem koniecznym zatrudnienia. Sytuacja zmienia się diametralnie, gdy celem jest płaca na poziomie europejskim.
Księgowy z językiem obcym pilnie poszukiwany
Pytanie, czy księgowy powinien znać języki obce, to współcześnie pytanie retoryczne. Takiego zdania jest księgowy reprezentujący biura podatkowe PG Partner Gospodarczy w Gdańsku, Łodzi, Poznaniu, Wrocławiu i Szczecinie: – W ostatniej dekadzie byliśmy świadkami generalnej zmiany nie tylko w prowadzeniu biznesu w Polsce, ale także zmiany pokoleniowej wśród kadry księgowych, biegłych rewidentów, doradców podatkowych i finansowych. Na rynek pracy weszły osoby, dla których język angielski jest drugim językiem komunikacji, a często władają dwoma czy trzema językami obcymi. Dlatego uważam, że pytanie o sens uczenia się języków obcych przez księgowych, jest coraz mniej zasadne: oni je znają i wykorzystują w codziennej pracy. To konieczność w sytuacji, gdy prowadzenie biznesu w Polsce często oznacza konieczność nawiązywania międzynarodowych kontaktów i funkcjonowania w zespołach roboczych, które złożone są z reprezentantów różnych narodowości.
Potrzebę władania językami obcymi można rozpatrywać z dwóch perspektyw: księgowego i przedsiębiorcy, który go zatrudnia lub zamierza zatrudnić. Każdego roku powstają w Polsce przedstawicielstwa zagranicznych firm i międzynarodowych korporacji. Jeżeli nawet nie są nastawione na robienie interesów wyłącznie na rynku polskim, to sama obsługa działalności oddziału wymaga zatrudnienia księgowego. Praca w wielkiej korporacji to szansa na zupełnie inne zarobki, na podnoszenie kwalifikacji i świadome kierowanie rozwojem własnej kariery.
Jaki język obcy jest najlepszy dla księgowego?
Jeżeli księgowy marzy o pracy w zagranicznej firmie, znajomość języka angielskiego na poziomie komunikatywnym jest niezbędna. Planując świadomie swoją ścieżkę kariery, powinien też zainteresować się nauką drugiego języka obcego. Największą i najbardziej przyszłościową gospodarką w Europie jest gospodarka niemiecka, więc wybór dodatkowego języka obcego wydaje się oczywisty. Jednak równie interesujące możliwości stwarza znajomość hiszpańskiego, holenderskiego czy francuskiego. Dla osób, które gustują w językach słowiańskich, dobry rozwiązaniem może okazać się język rosyjski. Niezależnie od tego, jak będzie układała się sytuacja polityczna, wymiana towarowa ze Wschodem zawsze pozostanie naturalnym kierunkiem rozwoju polskiego biznesu. Oznacza to również liczne oferty pracy dla księgowych. Coraz ciekawszym kierunkiem rozwoju są też od kilku lat kraje skandynawskie.
Nie brakuje opinii, że nie warto podążać za chwilowymi koniunkturami – że bazą rozwoju zawodowego w księgowości jest język angielski. Większość księgowych młodszego pokolenia posiada podstawową znajomość angielskiego. Jednak to nie wystarczy do w pełni swobodnego funkcjonowania w branży i aplikowania na kluczowe stanowiska w międzynarodowych firmach. Do tego potrzebna jest znajomość angielskiego daleko wykraczająca poza Basic English. To warunek konieczny dobrej komunikacji z przełożonym, a w efekcie realna szansa na awans i zajmowanie kierowniczych stanowisk.
Ucząc się języka obcego, warto też pamiętać, że musi to być edukacja dostosowana do wykonywanego zawodu. Od księgowego nie wymaga się języka literackiego, ale konieczny jest możliwie najbogatszy zasób specjalistycznego słownictwa. Dlatego kursy powinny być ściśle ukierunkowane – nie tylko na kwestie księgowe, ale także na sektor gospodarki, w którym zamierzamy poszukiwać pracy.
Język obcy w polskiej firmie?
Coraz częstsza jest sytuacja, w której to polskie firmy zatrudniają obcokrajowców. Z danych za 2019 rok wynikało, że ponad połowa polskich firm zatrudnia obcokrajowców, głównie przybywających ze Wschodu. W przeważającej większości byli to obywatele Ukrainy, ale też nie brakowało Białorusinów i przybyszów z krajów azjatyckich. Coraz częściej podejmują pracę w Polsce także obywatele krajów Europy Zachodniej.
W tej sytuacji trudno wyobrazić sobie organizację księgowości czy prowadzenie spraw kadrowo-płacowych bez znajomości języka angielskiego lub w wielu przypadkach również rosyjskiego. Wiele firm, w obliczu kłopotów z pozyskaniem odpowiednich pracowników, decyduje się zlecić obsługę księgowo-kadrową biurom rachunkowym, które zatrudniają specjalistów ze znajomością języków. To najszybsze i najbardziej elastyczne rozwiązanie, szczególnie w tych sektorach gospodarki, które stosują formy zatrudnienia sezonowego. Mowa m.in. o branży budowlanej, rolnictwie, pracy w zakładach produkcyjnych i magazynach.
Znajomość języków ułatwia kontakty nieformalne
Swoboda komunikacji w języku obcym przydaje się nie tylko w sytuacjach zawodowych. W międzynarodowych koncernach niezwykle ważna jest sfera społeczna, budowanie więzi i poczucia wspólnoty. Stałym elementem życia firmy są wyjazdy i imprezy organizacyjne. Aby w nich uczestniczyć, niezbędna jest znajomość języka wspólnego dla wszystkich uczestników. Jest to tym istotniejsze, że w trakcie takich zjazdów wytwarzają się relacje, które potem mogą przenieść się na pracę zawodową.
Pokonanie bariery komunikacyjnej jest podstawowym warunkiem czerpania pełnej satysfakcji z pracy. Z punktu widzenia pracodawcy osoba, która łatwo dogaduje się z innymi członkami zespołu, szybko wchodzi w partnerskie relacje, jest wartościowszym pracownikiem od kogoś, kto z konieczności zajmuje pozycję na obrzeżach grupy i zachowuje dystans. Zasada ta dotyczy w szczególny sposób pracowników działu księgowości. Przebiegająca bez zakłóceń komunikacja z księgowym jest warunkiem koniecznym efektywnej pracy.